Furia morza i jego sztormy zainspirowały wiele filmów i opowieści literackich, dzięki temu, że można je przedstawić jako jeden z najbardziej przerażających scenariuszy, wystarczy wyobrazić sobie, że znajdujemy się na pokładzie statku pływającego w odległym miejscu na morzu, gdzie jesteśmy praktycznie sami i zdani na łaskę tego, co natura chce z nami zrobić. Nie brzmi to zbyt przyjemnie, prawda? Teraz wyobraźmy sobie to, ale w prawdziwym życiu.

Sztormy morskie to nie tylko fascynujący spektakl, ale również najniebezpieczniejsze zjawiska naturalne z jakimi może zetknąć się załoga statku, głównie ze względu na monstrualne fale, jakie mogą wywołać. Zapisy wspominają, że najwyższe fale w historii miały 30,5 metra i wystąpiły w 1958 roku po trzęsieniu ziemi w pobliżu Lituya Bay na Alasce.

Co wydarzyło się w Pearl Harbor?

Jedna z najbrutalniejszych sił natury

Aby przybliżyć nieco kontekst tego, do czego zdolna jest ogromna fala, przyjrzyjmy się przypadkowi trzęsienia ziemi o sile 9,1 na Oceanie Indyjskim w 2004 roku, które wywołało ogromne tsunami z falami o wysokości do 20 metrów, powodując śmierć ponad 200 000 osób.

W przypadku tsunami jesteśmy przed falami na lądzie, teraz przejdźmy do fal nad morzem, które mogą być bardziej niszczycielskie, ponieważ tutaj wchodzi w grę niestabilność wody, co może spowodować wywrócenie się łodzi, nie wspominając o ilości szkód, które mogą spowodować.

Wiele z nowoczesnych statków i łodzi ma konstrukcje, które pozwalają im „ciąć” fale, ale to nie znaczy, że są one wolne od wszelkich wypadków, ponieważ tutaj wiele zależy od umiejętności kapitana, który musi wiedzieć jak zwrócić się do fali w dokładnym momencie i z odpowiednią prędkością, tak aby nie być przytłoczonym lub pogrzebanym przez wodę.

Dla przykładu, stworzyliśmy niesamowitą kompilację łodzi w sytuacjach sztormów i dużych fal, gdzie możemy sobie wyobrazić jak to jest być tam w tym momencie, doświadczenie, które na wideo wygląda przerażająco i nie możemy sobie wyobrazić, jak to jest być tam na żywo.